Zrobiliśmy sobie weekendowe wolne (a mieliśmy co świętować :)), wyjechaliśmy z domu, co wiązało się z wcześniejszym opróżnieniem lodówki. Powiem Wam, że jej zawartość zmieniła się nie do poznania! Kiedyś nie wyobrażam sobie oliwek, suszonych pomidorów czy sera ricotta. Kiedyś to górował żółty ser w plastrach, gotowe sosy pomidorowe i przeróżne odgrzewane dania. Tym bardziej cieszy mnie fakt, że opróżnianie lodówki to teraz naprawdę sama przyjemność!
Składniki:
2 plastry szynki z kurczaka
3 szklanki nieugotowanego makaronu pełnoziarnistego
1/2 cukinii
10 oliwek zielonych
4 pokrojone w paski suszone pomidory
3 łyżki sera ricotta
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżka oliwy z oliwek
sól, pieprz, bazylia, oregano, szczypta ostrej papryki
Przygotowanie:
- Makaron gotujemy wg wskazówek na opakowaniu.
- Na oliwie podsmażamy pokrojony czosnek i cebulę. Gdy się lekko zarumienią, dodajemy umytą i pokrojoną w półksiężyce cukinię. Dodajemy pieprz i sól. Smażymy, aż będzie chrupka.
- Kroimy szynkę w kostkę, dodajemy do warzyw.
- Gdy szynka będzie złocista, dodajemy 1 szklankę wody (może być ta z makaronu), ser ricotta, pomidory i mieszamy.
- Przyprawiamy dodatkowo solą i pieprzem, bazylią, oregano i szczyptą ostrej papryki.
- Ugotowany makaron dorzucamy do patelni wraz z oliwkami, mieszamy.
Przed podaniem można posypać parmezanem, fetą lub nasionami dyni czy słonecznika. Mmmm, co za pyszny, delikatny smak! Fajna odskocznia od moich ulubionych, pikantnych potraw :) Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz