Często mam ochotę na jakieś polskie danie, przypominające mi dom, a którego raczej tutaj nie spotkamy. Lubię zaskakiwać Naczelnego Smakami i czuć satysfakcję, gdy otwiera oczy po kilku kęsach i mówi: wow, ale pycha! Myślałam, myślałam i podczas rozmowy z mamą, ta zainspirowała mnie swoim obiadem: bitki wieprzowe z cebulką. Ona ich co prawda nie zapieka, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by to zrobić. Wpadłam na to, gdy przygotowałam obiad wcześniej i trzeba było go odgrzać. Świetny plan!
Składniki:
200g wieprzowiny
2 duże cebule
2 łyżki oleju rzepakowego
bulion: 250ml wody, obrana marchewka, ziemniak, przyprawy: kurkuma, sól, pieprz, papryka słodka, pietruszka
sól, pieprz, łyżka mąki
opcjonalnie: gotowane ziemniaki, sałatka "meksykańska" z czerwoną fasolą i kukurydzą
Przygotowanie:
- Do wody wrzucamy umyte i obrane warzywa, dodajemy przyprawy i zagotowujemy. Zostawiamy na średnim ogniu.
- Mięso myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym. Jeśli jest taka potrzeba, kroimy w kostkę i rozbijamy na 0,5 centymetrowe części. Solimy i pieprzymy z każdej strony, panierujemy w mące.
- Na patelni dobrze rozgrzewamy 1 łyżkę oleju, wrzucamy mięso i obsmażamy przez ok. 2 minuty z każdej strony, aż będzie złociste.
- Podsmażone mięso dodajemy do gotującego się bulionu. Zostawiamy pod przykryciem na ok. 20 minut.
- Na patelni (na tym samym oleju) podsmażamy pokrojoną w półksiężyce (chyba tak to się nazywa ;p) cebulę, aż będzie miękka i lekko złocista. Jeśli oleju jest zbyt mało, dodajemy kolejną łyżkę.
- Nagrzewamy piekarnik do 180'C.
- Przekładamy mięso do naczynia żaroodpornego, przykrywamy cebulką z tłuszczem. Dodałam również 1/2 szklanki bulionu. Pieczemy przez ok. 15 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz