Nie wszyscy lubią pikantne potrawy. Nie wszyscy lubią też połączenie mięsa z owocami. Miałam jednak ochotę na coś pomiędzy, więc wyczarowałam taką oto chińszczyznę. Jak to się mówi: Wilk syty i owca cała, bo Naczelny ostrość potrawy przegryzał pysznym ananasem. A tak zapierał się, że nie lubi tego połączenia ;)
Składniki:
1 woreczek ryżu pełnoziarnistego
1 woreczek ryżu pełnoziarnistego
1 duża pierś z kurczaka
3 plastry ananasa (u mnie świeży, może być z puszki)
1/2 czerwonej papryki
1 duża marchewka
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
1 duży pomidor
1 łyżka kukurydzy
1 łyżka oleju
2 szklanki bulionu (2 szklanki wody + 1/2 kostki bulionowej)
sól, pieprz, 3 łyżki sosu sojowego ciemnego , 2 łyżki curry, 1 łyżka papryki ostrej, 1 łyżka soku z cytryny
opcjonalnie: pędy bambusa
Przygotowanie:
- Gotujemy ryż wg wskazówek na opakowaniu. (jeśli macie ten w woreczku, to nie gotujcie go w nim!)
- Pomidora parzymy i obieramy ze skórki.
- Zagotowujemy wodę z 1/2 kostki bulionowej warzywnej.`Dodajemy 1/2 obranego i pokrojonego w kostkę pomidora. Gotujemy.
- Dodajemy 1 łyżkę sosu sojowego, szczyptę soli i pieprzu oraz curry. Ściągamy z ognia.
- Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek.
- Dodajemy oczyszczonego i umytego kurczaka i smażymy na lekko złotawy kolor z odrobiną pieprzu i soli.
- Dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę i drobno pokrojoną marchewkę.
- Po 5 minutach, gdy warzywa lekko zmiękną, zalewamy to sosem.
- Dusimy ok. 10 minut.
- Dodajemy pokrojonego w kostkę ananasa i kukurydzę.
- Przyprawiamy sosem sojowym, curry, ostrą papryką i sokiem z cytryny. Mieszamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz