17.11.2014

S... Spaghetti bolognese

Weekendy zazwyczaj spędzamy w domu rodzinnym Naczelnego. Po trudach życia w wielkim mieście, wyjazd do mniejszej miejscowości, w której powietrze górskie odpręża umysł jest zbawieniem. Ponieważ w niedzielę sklepy są tu pozamykane, nie mamy szans kupić czegoś na poniedziałkowy obiad. Są jednak w kuchni rzeczy, które są niezbędne i znajdują się u nas przez cały rok. Makaron, pomidory w puszcze, czosnek, cebula, zamrożone mięso mielone. Dlaczego by nie zrobić najprostszego, tradycyjnego spaghetti? :) Czasem im mniej składników, tym pyszniej!


Składniki (2 porcje)
1/2 opakowania makaronu do spaghetti (u mnie pełnoziarnisty)
1 puszka pomidorów
1 duża cebula
1 ząbek czosnku
250g mięsa mielonego
2 łyżki przecieru pomidorowego (lub koncentratu)
5 czarnych oliwek
parmezan do posypania
2 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz, papryka słodka/ostra, dużo bazylii, czosnek granulowany, majeranek



Przygotowanie:

Sos:
  1. W jednym garnku na oliwie podsmażamy 1/2 posiekany ząbek czosnku i 1/2 cebuli. 
  2. Dodajemy pomidory z puszki. Gotujemy na średnim ogniu przez 10 minut.
  3. Dodajemy koncentrat lub przecier, mieszamy i czekamy 5 minut.
  4. Miksujemy wszystko blenderem. Dodajemy przyprawy: szczyptę soli, 1 łyżeczkę pieprzu, 2 łyżeczki bazylii. Zmniejszamy ogień.
  5. Oliwki płuczemy pod wodą (są bardzo słone!), kroimy w paski i dodajemy do sosu. Mieszamy i zostawiamy na małym ogniu.
Mięso
  1. Na oliwie podsmażamy resztę cebuli. Dodajemy mięso mielone. Podsmażamy na średnim ogniu. Czekamy, aż nie będzie surowe.
  2. Dodajemy szczyptę soli, pieprzu, łyżeczkę papryki ostrej i słodkiej oraz majeranek i czosnek. Mieszamy. Czekamy, aż wyparuje woda.
  3. Dodajemy do sosu, mieszamy na małym ogniu.
Makaron gotujemy wg wskazówek na opakowaniu. My uwielbiamy al dente, dlatego podczas gotowania często go próbuję, by wyczuć odpowiedni moment. Makar odcedzamy, ja nie dodaję zimnej wody, ale małą łyżeczkę oliwy i bazylii. Wszystko mieszam. 
Wykładamy makaron na talerz, polewamy sosem i posypujemy startym parmezanem.

Szybki, tradycyjny, całkiem zdrowy przepis bez dodatku mąki, oleju, czy gotowego sosu spaghetti :) Naczelny nawet się nie zorientował, że nie dodałam "białego" makaronu, a i tak był zadowolony :)

 Buon appetito! :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz